Ks. Mieczysław Rzadkowski 1903–1942

Ksiądz Mieczysław Rzadkowski 1903–1942

Mimo ostrzeżeń parafian o aresztowaniach księży – nie zaprzestał pracy duszpasterskiej i nie opuścił parafii. Niestety, został aresztowany przez Niemców i wywieziony do obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie zginął 21 września 1942 r.

Ksiądz Mieczysław Rzadkowski (194 r.). Z zasobów AAŁ

1. Młody chłopak ze Śląska łódzkim kapłanem

Z parafią w Błoniach związani są dwaj kapłani z okresu wojennego. O budowniczym kościoła w Błoniach, ks. Ferdynandzie Jacobim, wspomniano wyżej. Drugi z nich to ówczesny proboszcz ks. Mieczysław Rzadkowski. Podobnie jak poprzednikowi, w kościele parafialnym poświęcono mu pamiątkową tablicę.1

Żywa pamięć o ks. Rzadkowskim zachowała się też w Grodźcu, jego rodzinnej parafii. Przy opisywaniu grodzieckiej nekropolii Jerzy i Jadwiga Wieczorkowie szczególną uwagę zwrócili na rodzinny grobowiec rodziny Rzadkowskich, a przy okazji podali wiele szczegółów z życia jego rodziny, które warto przytoczyć.

Pamiątkowa tablica w kościele w Błoniu. Fot Z. Rożenek

 

„Wśród rodzinnych grobowców na naszym cmentarzu znajdują się również takie, na których są umieszczone napisy, upamiętniające nazwiska symbolicznego pochówku księży, zamordowanych w czasie II wojny światowej.

Jednym z takich grobów jest grobowiec rodziny Rzadkowskich. Wspomniany grobowiec znajduje się na początku al. Ks. Leopolda Szweblika. Z rodziny Rzadkowskich wywodzi się ksiądz Mieczysław Rzadkowski, ur. 16 marca 1903 r. w Grodźcu.

Ksiądz Mieczysław pochodził z wielodzietnej rodziny. Miał dwie siostry Emmę i Annę oraz brata Jana. Był synem Franciszka i Marianny z domu Kała. Seminarium duchowne ukończył w Kielcach w 1926 r. Pierwszą Mszę św. odprawił 19 września1926 r. w Grodźcu. W tym samym roku został wikariuszem w miejscowości Rzgów. Około 1936 r., jako proboszcz parafii Błonie, gmina Topola, powiat Łęczyca.

Posługę kapłańską sprawował do 1942 r. Mimo ostrzeżeń parafian o aresztowaniach księży nie zaprzestał pracy duszpasterskiej i nie opuścił parafii. Niestety, został aresztowany przez Niemców i wywieziony do obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie zginął 21 września 1942 r.”.2

Wśród wielu powyższych szczegółów ostatni zasługuje na szczególne wyróżnienie. Ksiądz Rzadkowski, podobnie jak wszyscy inni KapłaniMęczennicy, miał świadomość niebezpieczeństwa grożącego mu ze strony Niemców.3

O młodym kandydacie do seminarium pozytywnie pisał w 1921 r. proboszcz miejsca pochodzenia:

„[…] od dłuższego czasu okazywał chęć pobożnemu poświęceniu się na służbę Bożą. Często służył do Mszy św. Należał do ostatniej chwili do Koła Młodzieży Katolickiej w Grodźcu, a nawet był prezesem Koła”.4

Po zakończeniu edukacji w pobliskim Będzinie sam kandydat napisał pismo do łódzkiego biskupa:

„Najpokorniej proszę Waszą Ekscelencję o zaliczenie mię w poczet alumnów Seminarium Duchownego w Łodzi”.5

Seminarium ukończył, przyjmując święcenia kapłańskie 18 września 1926 r. 6

Zostanie zapewne tajemnicą, dlaczego mieszkaniec śląskiego miasta chciał zostać kapłanem nowej łódzkiej diecezji. Musiał nawet jako diakon prosić rektora „o łaskawe wyjednanie […] dyspensy u J.E. Księdza Biskupa od braku lat do przyjęcia święceń kapłańskich”.7

2. Kapłan prefekt Ziemi Łęczyckiej

Pierwszą parafią, w której pracował, był Rzgów.8 Rok później (od 1927 r.) został prefektem różnych szkół powszechnych oraz kapelanem kilku placówek w Łodzi.9 W lipcu następnego roku, jako prefekt łódzkich szkół, zastępował podczas wakacji ks. Jana Ostrowskiego z parafii Świętego Krzyża w Łodzi.10 Tego samego roku otrzymał nominację na stanowisko kapelana Miejskiego Domu Starców i Kalek w Łodzi i I Miejskiego Domu Wychowawczego przy ul. Tramwajowej. 22 lutego 1930 r. prosił „o łaskawe zwolnienie […] ze stanowiska prefekta […] ze względu na niedostateczny stan zdrowia”.11 Prośba nie została uwzględniona. Ksiądz Rzadkowski należał do nielicznej grupy Kapłanów-Męczenników, którzy przez tak długi okres (16 lat) pełnił funkcję prefekta różnych szkół.

Od listopada 1930 r. rozpoczął się ostatni okres życia ks. Mieczysława, związany z Ziemią Łęczycką. Tego dnia otrzymał najpierw nominację „do nauczania religii w państwowym seminarium nauczycielskim im. Grzegorza Piramowicza w Łęczycy”,12 potem w koedukacyjnym Gimnazjum im. Adama Mickiewicza,13 by po dwóch latach pracy w łęczyckich szkołach przyjąć stanowisko administratora parafii w Błoniach k. Łęczycy.14

Z okresu łęczyckiego warto wspomnieć bliską znajomość ks. Rzadkowskiego z ks. Józefem Palinceuszem, także katechetą i przyszłym Męczennikiem. Z dokumentów, które się zachowały, wynika, że 24 lipca 1936 r. ks. Palinceusz zastępował ks. Rzadkowskiego, gdy ten wyjeżdżał na urlop do Zakopanego, o czym powiadomił kurię specjalnym pismem.15 Ksiądz Palinceusz trzykrotnie odprawiał rekolekcje w parafii ks. Rzadkowskiego, o czym również informował kurię.16 Później zostali razem aresztowani przez gestapo.

W niniejszym opracowaniu warto odwołać się do jednego faktu, charakteryzującego kapłaństwo ks. Mieczysława. Ksiądz Rzadkowski wywarł wpływ na życie ks. Jana Drozdalskiego, również Męczennika Ziemi Łęczyckiej, przed przyjęciem szat duchownych jego ucznia. W okresie prefektury w łęczyckim seminarium ks. Mieczysław wielokrotnie wydawał uczniom stosowne zaświadczenia, także przyszłemu ks. Janowi. Ten zaś potem podzielił los ks. Mieczysława w Dachau.

3. Proboszcz Błonia

Ksiądz Rzadkowski posługę kapłańską sprawował do 1941 r. Mimo ostrzeżeń parafian o aresztowaniach wśród księży, nie zaprzestał pracy duszpasterskiej i nie opuścił parafii. Aresztowany przez Niemców i wywieziony do obozu koncentracyjnego w Dachau, zginął 21 września 1942 r.17 Bardzo interesujące świadectwo o proboszczu z Błonia przekazał Wiktoryn Grąbczewski.18 Wspominając dom rodzinny z lat dziecinnych, scharakteryzował kilku kapłanów, którzy gościli w domu jego rodziców. O ks. Mieczysławie Rzadkowskim napisał:

Ksiądz Rzadkowski posługę kapłańską sprawował do 1941 r. Mimo ostrzeżeń parafian o aresztowaniach wśród księży, nie zaprzestał pracy duszpasterskiej i nie opuścił parafii. Aresztowany przez Niemców i wywieziony do obozu koncentracyjnego w Dachau, zginął 21 września 1942 r.17 Bardzo interesujące świadectwo o proboszczu z Błonia przekazał Wiktoryn Grąbczewski.18 Wspominając dom rodzinny z lat dziecinnych, scharakteryzował kilku kapłanów, którzy gościli w domu jego rodziców. O ks. Mieczysławie Rzadkowskim napisał:

„Proboszcz parafii Błonie k. Łęczycy został aresztowany w tym samym czasie, co ww. kapłan [ks. Józef Palinceusz – przyp. aut.] z Łęczycy. Gestapo przyjechało po księdza rano. Gospodyni księdza, nieświadoma tego, co może się zdarzyć, powiedziała, że ksiądz jest zajęty, bo odprawia mszę w kościele. Gestapowcy szybko wyszli z plebanii i udali się do kościoła. W przedsionku napadli na niego, zbili go do krwi i zawlekli go do samochodu. Do swojej parafii już nigdy nie wrócił. Przyszło zawiadomienie do gminy, że ksiądz Rzadkowski zmarł z powodu choroby zakaźnej”.19

O sytuacji mieszkańców Łęczycy podczas wojny i aresztowaniu łęczyckiej inteligencji napisano na portalu naszemiasto.pl. Fragment warto przytoczyć, znajduje się tam nazwisko ks. Rzadkowskiego:

„W ramach eksterminacji inteligencji i polskich warstw przywódczych aresztowano wielu mieszkańców Łęczycy i okolic. Wśród nich byli księża, wywożeni do obozów koncentracyjnych w Dachau i Gusen: proboszcz parafii Siedlec – ks. Józef Binkowski i ks. Juliusz Aksman, prob. par. Topola Królewska – ks. Artur Stanisław Smoniewski, prob. par. Leźnica Mała – ks. Bolesław Ślusarski, proboszcz parafii Błonie – ks. Mieczysław Rzadkowski oraz ks. prałat Ferdynand Jacobi. Niemcy aresztowali i wywieźli do obozów pracy również wielu nauczycieli”.20

Informację o śmierci ks. Rzadkowskiego w obozie koncentracyjnym w Dachau potwierdzają inne źródła. Pośmiertne wspomnienie bezpośredniego świadka obozowej gehenny zostało przekazane w dwóch zdaniach: „[…] cierpiał na reumatyzm. Uznano go za niezdolnego do pracy i przydzielono do inwalidów”.21

Rodzinny grób rodziny Rzadkowskich w Grodźcu. Fot. J. Wieczorek

  1. Według informacji uzyskanych od byłego proboszcza Błonia, ks. kan. Kazimierza Fiksa, który duszpasterzował w parafii w latach 1993–2012 i który był inicjatorem fundacji tablicy, „Obydwie tablice zawieszono w kościele, by uczcić ich pamięć. Można jednak zauważyć, że tablica dedykowana ks. Jacobiemu była zainstalowana trzy lata wcześniej niż ks. Rzadkowskiemu. W parafii żywa była pamięć o budowniczym kościoła – ks. Jacobim. Dlatego wystawiłem tę tablicę. Natomiast po kolędzie ludzie powiedzieli mi, że w Dachau zginął jeszcze jeden kapłan, stąd trzy lata później [w 1990 r.] wystawiliśmy płytę także drugiemu księdzu.”. K. Kłys, Ks. Rzadkowski, [w:] MSPGśM, Ks. Rzadkowski, b.n., z 12 II 201 4 r., mps.[]
  2. J., J. Wieczorek, Grodziecka nekropolia, „Gazeta Parafialna Nasz Kościół” 27/2010, z dn. 30 V 2010 r., s. 2. W piśmie tym autorzy popełnili błąd, podając nazwę miasta, w którym studiował. Napisali: „Seminarium duchowne ukończył w Kielcach w 1926 r.”. Studiował w Łodzi i tu przyjął święcenia kapłańskie. Być może powodem tej pomyłki był fakt, iż Będzin należał wtedy do województwa kieleckiego. Zob. pismo „Do Jego Ekscelencji Księdza Biskupa Łódzkiego, gdzie dodał: „Adres mój: Józef-Mieczysław Rzadkowski, Grodziec pow. Będzin województwo Kieleckie”, AAŁ, APK, sygn. 125, b.n., b.d. Przyszły Męczennik użył tu i w wielu wcześniejszych dokumentach dwóch swoich imion: Józef–Mieczysław, natomiast w literaturze przedmiotu znany jest jako Mieczysław Rzadkowski. Zdanie to potwierdza świadectwo urodzenia z 21 czerwca 1921 r. W późniejszych pisma ks. Rzadkowskiego znajdujemy tylko jedno imię w podpisie: Mieczysław. W dokumencie tym z kolei wydawca pomylił nazwisko matki księdza: jest: „z Kawów”, powinno być: „z Kałów”. Tak napisał w Życiorysie. Zob. AAŁ, APK, sygn. 125, nr 1173, z 2 IV 1926 r.[]
  3. O tym zob., Ks. M. Jagiełło, Ks. Mieczysław Rzadkowski, Niedziela, 19 (1310), z 20 V 2018.[]
  4. AAŁ, APK, sygn. 125, b.n., z 23 VIII 1921 r.[]
  5. AAŁ, APK, sygn. 125, b.n., b.d.[]
  6. AAŁ, APK, sygn. 125, b.n., z 1 I 1928 r.[]
  7. AAŁ, APK, sygn. 125, nr 3507, z 15 IV 1926 r.[]
  8. Zob. AAŁ, APK, sygn.. 125, nr 3604, z 9 VIII 1927 r.[]
  9. Zob. AAŁ, APK, sygn. 125, nr 3431, z 18 IX 1926 r.[]
  10. Zob. AAŁ, APK, sygn. 125, nr 2835, z 4 VII 1927 r.[]
  11. AAŁ, APK, sygn. 125, nr 1093, z 22 II 1930 r.[]
  12. Zob. AAŁ, APK, sygn. 125, nr 2292, z 18 IV 1932 r.; AAŁ, APK sygn. 125, Pismo Kuratorium Okręgu Szkolnego, Łódzkiego nr I.K.N. 25382, z 5 XI 1930 r.[]
  13. Zob. AAŁ, APK, sygn. 125, nr 5565, z 3 VIII 1931 r.[]
  14. Zob. AAŁ, APK, sygn. 125, nr 2294, z 18 IV 1932 r. Zob. też: Pismo biskupa łódzkiego do Ministra w Warszawie nr 2292, z 18 IV 1932 r. Należy w tym miejscu odnotować, że w latach 1912–1926 proboszczem tej parafii był łęczycanin ks. Ferdynand Jacobi, budowniczy kościoła, Męczennik i kandydat na ołtarze.[]
  15. Zob. AAŁ, APK, sygn. 125, nr 2879, z 31 VII 1936 r. W 1937 i 1939 r. r. zastępował go inny przyszły Męczennik ks. Józef Binkowski, nr 2907, z 14 VII 1937 r.[]
  16. Zob. AAŁ, APK, sygn. 125, nr 3 XI 1935 r.; 2 XI 1937 i 1 XI 1938 r. W aktach osobowych ks. Rzadkowskiego znajdują się trzy pisma, z których wynika, że odprawiał on trzykrotnie (1936–1938) trzydniowe rekolekcje w Tumie, u ks. Ignacego Nowaka powojennego proboszcza Góry św. Małgorzaty – parafii pochodzenia autora niniejszego opracowania, którego autor wspomina z dzieciństwa.[]
  17. J., J. Wieczorek, Grodziecka nekropolia…, dz. cyt., s. 2.[][]
  18. W. Grąbczewski, Ks. M. Rzadkowski [w:] MSPGśM, Ks. M. Rzadkowski, z 9 VI 2012 r., b.n., mps. W nadesłanym materiale zatytułowanym Księża z Ziemi Łęczyckiej zabrani do niemieckich obozów koncentracyjnych w Dachau i Oświęcimiu w 1940 r. Grąbczewski podaje dwie interesujące nas informacje. Po pierwsze: niewłaściwą datę, jest: „1940”, powinno być: „1941”. Po drugie określił siebie jako: „Syn Ziemi Łęczyckiej”. W Grąbczewski ma 83 lata, obecnie mieszkający w Warszawie. Zob. o nim: W. Grąbczewski, Skrwawiona Bzura …, dz. cyt.[][]
  19. Tamże. Opinia ta jest wyjątkowo awżna. Matka W. Grąbczewskiego była nauczycielką w Łęczycy, w jej domu spotykało się wielu ludzi, autor wypowiedzi jako młody syn zachował wspomnienie o aresztowaniu, przekazanym przez gospodynię ks. Rzadkowskiego jego matce. Jest to jedyna w tym opracowaniu relacja bezpośredniego świadka o aresztowaniach łęczyckich księży w dniach 5–7 października 1941 r.[]
  20. http://mojaleczyca.pl/?pd=news&id=104, dostęp 15 IV 2016 r. Zob. też: http://www.leczycki.pl/asp/_drukuj.asp?typ=13&menu=9&dzialy=&akcja=artykul&artykul=2317, dostęp 15 IV 2016 r.[]
  21. L. Bujacz, Obóz koncentracyjny…, dz. cyt., s. 52.[]