Ks. Leon Domagalski 1888–1942

Ksiądz Leon Domagalski 1888–1942

Został uwięziony w obozie koncentracyjnym w Dachau jako Nr 28457, blok 28/4.

Pamiątkowe zdjęcia ks. Leona Domagalskiego z tablicy w kościele w Mazewie. Fot. Z. Rożenek MEDIALAB

1. Warszawskie początki

Z pisma biskupa łódzkiego Wincentego Tymienieckiego do Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego w Warszawie dowiadujemy się, że:

Ks. Leon Domagalski, syn Józefa i Natalii z Juskowskich, urodził się 13 marca 1888 r. w Warszawie. Ukończył Państwową Szkołę Realną w Warszawie, Seminarium Duchowne też w Warszawie i tamże 20 lipca 1913 roku został wyświęcony na kapłana. Odtąd kolejno zajmował następujące stanowiska: od 20 lipca1913 r. do 4 listopada 1913 r. stanowisko wikariusza w parafii Maków, powiatu Skierniewickiego; od 4 listopada 1913 roku do 1 lipca 1914 r. stanowisko wikariusza w Gąbinie, powiatu Gostyńskiego, od 1 lipca 1914 r. do 20 lutego 1915 r. stanowisko wikariusza w Powsinie, powiatu Warszawskiego; od 20 lutego 1915 r. do 11 października 1918 r. stanowisko wikariusza w Brzezinach Łódzkich; od 11 października 1918 r. do 2 stycznia 1926 r. stanowisko proboszcza w Niesułkowie, powiatu Brzezińskiego; od 2 stycznia 1926 r. do dnia 29 grudnia 1928 r. stanowisko proboszcza parafii Błonie, powiatu Łęczyckiego, od dnia 29 grudnia 1928 r. do dnia dzisiejszego stanowisko proboszcza parafii Rusiec, powiatu Łaskiego. Ks. Leon Domagalski jest zapisany do ksiąg ludności m. Warszawy i jest Obywatelem Rzeczypospolitej Polskiej”.1

2. Praca w diecezji łódzkiej

Dalszą historię życia ks. L. Domagalskiego rozpocznijmy od sprawozdania, jakie skierował z pierwszego probostwa w Niesułkowie (diecezja łódzka) w liście „Do Konsystorza Archidiecezji Warszawskiej” z 28 października 1920 r.: „Rok bieżący, zarówno jak i zeszły, poświęciłem na pracę wokoło odbudowy wszystkich budynków plebańskich, zniszczonych zupełnie przez działania wojenne”.2 O Niesułkowie wspomniał jeszcze raz, w piśmie z 28 marca 1922 r.: „jestem na parafii liczącej 200 dusz tylko”.3 Może ze względu na niskie uposażenie w parafii (z tego powodu ks. Leon miał problemy) 4 ówczesna władza duchowna powierzyła „Wiel. Ks. Prob. spełnianie czynności duszpasterskich w Skoszewach, aż do czasu zamianowania do tej parafii proboszcza na miejsce Ks. Pr. Wiśniewskiego”.5

Drugim probostwem, w którym pracował prawie trzy lata, była parafia w Błoniach. Prosił o nią osobiście biskupa: „Na skutek propozycji Jego Ekscelencji Księdza Biskupa zdecydowałem się prosić o łaskawe konferowanie mi probostwa Błonie dekanatu Łęczyckiego”.6 Z parafii w Błoniach zachował się niezwykle cenny, własnoręcznie napisany list, wskazujący na patriotyczne zapatrywania proboszcza: „Parafianom moim, jak również i mnie, chodzi o to, aby na stanowisko to dostał się człowiek zdrowych, a nie lewicowych poglądów, dobry chrześcijanin – katolik”.7 Niestety, nieznane są efekty działalności księdza, gdyż nie zachowała się korespondencja zwrotna.

Po trzech latach pobytu w Błoniach ks. Leon napisał do biskupa Wincentego Tymienieckiego: „Najuprzejmiej proszę o łaskawe konferowanie mi Ruśćca”.8 Rzeczywiście, 2 stycznia 1929 r. otrzymał nominację do parafii Rusiec, w której podczas czteroletniego pobytu dokonał wielu korzystnych zmian, m.in. przeprowadził „gruntowny remont kościoła parafialnego oraz malaturę jego, pobudowałem dom parafialny Akcji Katolickiej i kiosk dla propagandy czytelnictwa katolickiego, założyłem nieistniejące do chwili przyjścia mego na parafię stowarzyszenia Akcji Katolickiej, a mianowicie Stowarzyszenie mężczyzn, kobiet katolickich i Krucjatę Eucharystyczną”9. O zmianach w parafii wspominał w kolejnym piśmie do biskupa, w którym prosił jednocześnie o konferowanie mu parafii w Aleksandrowie po jego zmarłym koledze ze studiów, ks. Stefanie Wojnarowskim. Odpowiedź biskupa była odmowna, a wynikała z faktu, że przełożony już wcześniej proponował ks. Leonowi większą parafię (Szczerców), ale ten odmówił, argumentując, że chce pozostać w Ruśćcu, by dokończyć budowę domu parafialnego.10

W momencie, gdy władza duchowna w 1934 r. zaproponowała ks. Leonowi objęcie nowego, ostatniego już probostwa, a wiadomość ta się rozeszła, parafianie Ruśćca przesyłali pisma do biskupa z prośbą „o łaskawe cofnięcie wyroku i pozostawienie nam naszego dotychczasowego duszpasterza. […] Wyjście naszego duszpasterza z parafii, oświadczamy, byłoby dla nas wielką krzywdą. […] proboszcza, który przykładnym postępowaniem swoim, gorliwością pracy swej duszpastersko-społecznej, nacechowanej samozaparciem się siebie, zjednał sobie serca wszystkich i umiał pogodzić wszystkich”.11

Niestety, prośby parafian nie zostały uwzględnione.

3. Proboszcz Mazewa i aresztowanie

W parafii Mazew ks. Leon cieszył się tak dużym szacunkiem, że Leopold Podawca, miejscowy organista, zwrócił się do biskupa z prośbą, aby pozwolił proboszczowi, by został ojcem chrzestnym jego dziecka. Kilka dni później otrzymał odpowiedź: „Z polecenia J.E. Pasterza Diecezji Kuria oświadcza, że kanon 766, 5-o Kodeksu Prawa Kanonicznego na to nie pozwala, a i Pasterz dyspens od tego przepisu Prawa nie udziela”.12

Mazew był drugim probostwem dla ks. L. Domagalskiego na Ziemi Łęczyckiej. Ksiądz Leon, będąc proboszczem Mazewa i mając wiedzę o wakującej parafii w pobliskim Strzegocinie, prosił biskupa „o łaskawe konferowanie […] takowej”.13 Dwa miesiące później prosił o parafię w Grabowie Łęczyckim.14 Nie otrzymał ani pierwszej ani drugiej, pozostał do końca w Mazewie. Należy zaznaczyć, że wszystkich kapłanów z parafii, o które się ubiegał, spotkał ten sam los. W Grabowie aresztowano ks. Stanisława Szydłowskiego, w Strzegocinie – ks. Józefa Dzikowskiego.15

W aktach osobowych Archiwum Archidiecezjalnego w Łodzi odnaleźć można wyjątkowe pismo z datą 4 lutego 1946 r., czyli napisane dwa lata po wojnie (jest to wyjątek, by po śmierci dokładane były inne dokumenty). Bolesław Buśko skierował do kurii w Łodzi list z prośbą o udostępnienie mu „pewnych danych o losie wujka, ks. Leona Domagalskiego, który został uwięziony w obozie koncentracyjnym w Dachau jako Nr 28457, blok 28/4. Mam kontakt z resztą rodziny, pozostającej do tej pory w Niemczech w obozie dla Polaków. Proszą mnie bardzo, bym przesłał im wiadomość o reszcie rodziny, a zwłaszcza o ukochanym bracie” (w podpisie: adres: „Żabikowo, Osiedle Anioły, pow. Poznań”.16

Autor niniejszej publikacji kontaktował się w tej sprawie z proboszczem parafii w Żbikowie, Osiedle Anioły. Okazało się jednak, że wśród osób o nazwisku Buśko, żadna nie miała w rodzinie księdza Leona.

Ksiądz Leon, podobnie jaki inni kapłani pracujący na Ziemi Łęczyckiej, został aresztowany przez gestapowców 6 października 1941 r. „i osadzony w obozie przejściowym w Konstantynowie Łódzkim, od 30 października 1941 r. w obozie koncentracyjnym w Dachau – nr obozowy 284557, zginął w transporcie inwalidów z 4 maja 1942 r.”.17

Ksiądz Ludwik Bujacz, współwięzień, o ks. Leonie napisał: „Ks. Domagalski Jan mieszkał w 4-ej izbie 28 bloku. Izbowy był mistrzem w wyszukiwaniu nowych kar dla swoich współmieszkańców i ustawicznie obrzydzał im życie. Ks. Leon i te tortury przyjmował jako dowód większej miłości Boga dla swych kapłanów. Został zaliczony do inwalidów i wywieziony do komory gazowej”.18

Pamiątkowa tablica w kościele w Mazewie. Fot. Z. Rożenek MEDIALAB

Przy czytaniu powyższego epitafium nasuwa się myśl o prawie świeckim charakterze treści tego napisu. Szczególnie poświadczają to trzy użyte tam słowa: „CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI”. A przecież warto zauważyć, że tablica zawieszona była i jest w kościele. Zastanawiać też może fakt, że tablica nie jest przez nikogo podpisana. O religijnym jednak charakterze napisu świadczą: widniejący tam krzyż i litery: „Ś.P.”. Jeśli jednak spojrzymy na datę „1956 r.”, w którym to roku ufundowano tę tablicę, to zdaje się znajdujemy odpowiedź na te wątpliwości. Panujący wówczas komunistyczny system sięgał  swoje apogeum. Bohaterami okazali się więc wówczas ci, którzy w dobie komunistycznego terroru odważyli się na upamiętnienie męczeńskiej śmierci kapłana pracującego w mazewskim kościele.

IPN podaje, że Leon  Domagalski został przetransportowany do Dachau 30 października 1940 r. Otrzymał numer obozowy 28457.

Uznano go za niezdolnego do pracy fizycznej i włączono do transportu inwalidów 4 maja 1942 r. do tzw. zakładu eutanazji w Hartheim koło Linzu.19

W dokumentach obozowych jako datę śmierci podano 4 maja 1942 r.20

  1. AAŁ, APK, sygn. 115, nr 2862, z 25 II 1934 r.[]
  2. AAŁ, APK, sygn. 115, b.n., z 28 X 1920 r.[]
  3. AAŁ, APK, sygn. 115, (nr wewn.) 42, z 28 III 1922 r.[]
  4. AAŁ, L.5326, z 10 XII 1927 r. W piśmie tym czytamy: „Kuria Diecezjalna Łódzka zaznacza, że Przewielebny Ksiądz Proboszcz należy do tych bardzo nielicznych wyjątków wśród kapłanów, na których wpływają skargi w sprawach osobistych materialnych”. W sprawie tej interweniował dziekan ks. Leon Stypułkowski, proboszcz z Ozorkowa i Męczennik za wiarę. Zob. AAŁ, L.6326, b.d.[]
  5. AAŁ, APK, sygn. 115, nr 1312, z 22 IV 1922 r. Nie jest znane imię cytowanego tu ks. „Pr. Wiśniewskiego”[]
  6. AAŁ, APK, sygn. 115, nr 4081, z 30 XII 1925 r. i nr 290 z 2 I 1926 r.[]
  7. AAŁ, APK, sygn. 115, nr 5044, z 3 XII 1926 r., Par. Błonie, L.dz., 116/26[]
  8. AAŁ, APK, sygn. 115, nr 7106, z 29 XII 1928 r.[]
  9. AAŁ, APK, sygn. 115, nr 7443, z 27 XII 1932 r., Par. Rusiec, L.dz. 181/32.[]
  10. Zob. tamże.[]
  11. AAŁ, APK, sygn. 115, nr 2938, z 1 VIII 1934 r.[]
  12. AAŁ, APK, sygn. 115, nr 1387, z 2 IV 1938 r.[]
  13. AAŁ, APK, sygn. 115, nr 888, z 21 III 1937 r., Akt. par. Mazew nr L.dz. 53/37.[]
  14. Zob. AAŁ, APK, sygn. 115, nr 1739, z 13 V 1937 r., Akt. par. Mazew nr L. dz. 126/37/27.[]
  15. O aresztowaniu ks. Leona i jego życiu zob.: ks. Kazimierz Dąbrowski, Ks. Leon Domagalski, „Niedziela” 37/15.[]
  16. AAŁ, APK, sygn. 115, (nr wewn.) 424, z 4 II 1946 r. Na marginesie odręcznie dopisane słowo: „Załatwione” oraz nieczytelny podpis. Autor, dzięki podanemu adresowi, pytał w parafii o takie nazwisko. Niestety, było nieznane.[]
  17. W. Jacewicz, J. Woś, Martyrologium polskiego duchowieństwa…, dz. cyt., z. 2, s.221.[]
  18. L. Bujacz, Obóz koncentracyjny…, dz. cyt, s. s. 44.[]
  19. http://ipn.gov.pl/kszpnp/poszukiwani-swiadkowie-wydarzen/poszukiwani-swiadkowie-i-informacja-ze-sledztwa-w-sprawie-zamordowania-w-latach, dostęp 8 IV 2015.[]
  20. E. Chart, Zmarli Polacy w Dachau, dz. cyt., s. 43.[]