„Pochodzę z Wilna, urodzony jestem 3 stycznia 1870 r. z rodziców Franciszka i Marii Glebowskiej Pietkiewicz. Dzieciństwo i młode lata spędziłem w Estlandii, w Rezlu, gdzie i skończyłem 6 klas gimnazjalnych. W Piotrogradzie, po ukończeniu Metropolitarnego Seminarium w 1893 r., wyświęcony zostałem przez Jego Ekscelencję Albina Symona. Władam językami: polskim, rosyjskim, niemieckim, estońskim, a także fińskim, francuskim w zakresie szkoły średniej. Spełniłem obowiązki w Helsingforsie i Piotrogrodzie. Proboszczem byłem w Helsingforsie, Wyborgu i kapelanem Cesarskiej Gwardii i Piotrogrodzkiego Okręgu w ciągu 24 lat. Byłem prefektem szkół: Morskiego Kadeckiego Korpusu, w gimnazjach, trzech realnych szkołach i w szkole handlowej – w ciągu 15 lat. Działalność moja była:
- Wydałem większy katolicki katechizm po fińsku.
- Złożyłem na Kaukazie osadę katolików – Gruzinów.
- Wychowałem czterech księży: Sosińkiego, Karlinga, `Lacha i Mustejnisa, i wiele młodzieży.
- Staraniem moim wybudowano trzy kościoły murowane (Wałre – Beterhof – Ługa), cztery kaplice drewniane, a w Ligozie kościół mojemi własnemi środkami.
- Dużo osób (około tysiąca) przyłączyłem do Kościoła.
- Zapoczątkowałem istnienie unijnego kościoła w Rosji, przygarniając Zierczaniowa z dwoma jego kolegami.
W czasie rewolucji pełniłem obowiązki proboszcza w Jamburgu, gdzie mnie chciano jako księdza, rozstrzelać; temu samemu losowi podlegałem podczas ofensywy armii Judenicza na Piotrogród. W roku 1922 byłem więziony cztery miesiące za udzielaną Polakom pomoc, a 21 grudnia tegoż samego roku po raz drugi miano mnie uwięzić, lecz zawdzięczając ścisłemu skrywaniu się uszedłem przykrego losu, jaki na mnie czekał.
W przeciągu całego tego czasu spełniałem rozmaite obowiązki kościelne: byłem dziekanem w m. Samara, Smiła, proboszczem w Toporzyszczach, Nowogrodzie, Twerze, Malinie i tylko dnia 22 lutego r.b. zostałem wywieziony z Moskwy jako zakładnik, przez Misję Polską. Warszawa, dnia 22 maja 1925 r.”.
Dzięki curriculum vitae, jakie znajduje się w aktach personalnych ks. Wiktora Pietkiewicza w Archiwum Kurii Diecezji Włocławskiej, można prześledzić jego koleje życia nie tylko z okresu dzieciństwa, ale także pierwszych lat posługiwania na Kresach Północnych. Powyższa dokładna informacja na temat pracy w poszczególnych parafiach, zajmowanych stanowisk, dokonań w postaci wybudowanych kościołów i podjętych trudów życia jest znana tylko dzięki zgromadzonym archiwom. Znajduje się w nich list Józefa Kozłowskiego, zamieszkałego w Poraju koło Częstochowy, który 26 maja 1933 r. napisał do kurii włocławskiej: „Najuprzejmiej proszę poinformować mnie: na jakiej parafii mieszka ks. Witaliusz Pietkiewicz? Wyżej nazwany ks. Pietkiewicz przyjechał z Rosji w roku 1923, gdzie do przewrotu bolszewickiego był kapelanem wojskowym w Petersburgu, oraz i proboszczem kościoła katolickiego w Ligowie”. Ksiądz A. Poniński potwierdził, że „był aresztowany i zagrożony rozstrzelaniem pod zarzutem sympatii dla armii `Judenicza i pomaganiu Polakom”.