Ks. Jan Dzikowski 1885-1942

Dziekan Łęczycki, ks. kan. Herman von Schmidt,: „przybyłem do Strzegocina i wobec licznie zgromadzonych parafian wprowadziłem nowomianowanego proboszcza parafii Strzegocin ks. Jana Dzikowskiego w posiadanie kościoła parafialnego […]. Przysięgi przepisane złożył ks. Jan Dzikowski w kościele i podpisał takowe.

1. Ksiądz Jan Dzikowski proboszczem Strzegocina

Ostatnią parafią, w której pracował ks. Jan Dzikowski i w której został aresztowany, była parafia pod wezwaniem św. Bartłomieja i św. Wojciecha w Strzegocinie koło Łęczycy. Nominację otrzymał 9 czerwca 1937 r. z rąk łódzkiego biskupa Włodzimierza Jasińskiego, który napisał: „Powiadamiam uprzejmie Przewielebnego Księdza proboszcza, że postanowiłem Mu powierzyć parafię Strzegocin, na którą Go przenoszę”.1

W innym piśmie, skierowanym do ks. prał. Stefana Gostkowskiego, proboszcza parafii św. Małgorzaty w Górze św. Małgorzaty, biskup nie tylko wspomniał ponownie o nominacji, ale też wyraził życzenie: „by Przewielebny Ksiądz Prałat oddał protokolarnie księdzu Janowi Dzikowskiemu inwentarz fundi instructi kościoła parafialnego w Strzegocinie, podpisując go wraz z przedstawicielami Rady Parafialnej i wprowadził go w posiadanie według przepisów Rytuału i naszej Instrukcji”.2

Nadmienić tu należy, że wspomniany ks. prałat Stefan Gostkowski podzielił ten sam los, co ks. Jan Dzikowski, umierając męczeńską śmiercią w obozie w Dachau.

Z powyższą nominacją związany jest jeszcze jeden kapłan Ziemi Łęczyckiej, ks. Herman von Schmidt, Niemiec, który nigdy nie wyparł się polskości. W piśmie z 31 maja 1937 r. jeszcze do proboszcza parafii Bełdów (poprzednia placówka ks. J. Dzikowskiego przed Strzegocinem) biskup napisał: „Proszę, by Przewielebny Ks. Proboszcz w sprawie swej instalacji porozumiał się z Ks. Hermanem […] zastępczo pełniącym obowiązki Dziekana Łęczyckiego […]”.3 Zachowała się odpowiedź ks. Hermana von Schmidta: „działo się to w Strzegocinie dn. 13 czerwca 1937 r. […] jako pełniący obowiązki dziekana Łęczyckiego ks. Kan. Herman von Schmidt, przybyłem do Strzegocina i wobec licznie zgromadzonych parafian wprowadziłem nowomianowanego proboszcza parafii Strzegocin ks. Jana Dzikowskiego w posiadanie kościoła parafialnego […]. Przysięgi przepisane złożył ks. Jan Dzikowski w kościele i podpisał takowo”.4

Wśród miejscowej społeczności nie zachowała się pamięć o zamordowanym kapłanie. Na ścianie kościoła brak memoratywnej tablicy. Nie słyszał o swoim poprzedniku także obecny duszpasterz, ks. Zbigniew Strzałkowski, pochodzący z Grochowa pod Kutnem. Wyraził jednak chęć poświęcenia Męczennikowi sprzed 70 lat naściennej tablicy.5

2. Życie kapłańskie księdza Jana

O życiu i działalności ks. J. Dzikowskiego wiadomo niewiele, z powodu braku dokumentów i świadków.

W curriculum vitae, poza informacją o urodzeniu: „24 czerwca 1885 r. z rodziców Michała i Franciszki Nattyniów, małżonków Dzikowskich”,6 ks. Jan przedstawił jedynie diariusz wikariatów i probostw. Przed wstąpieniem do seminarium duchownego we Włocławku uczęszczał do gimnazjum filologicznego w Kaliszu. Święcenia diakonatu przyjął 26 grudnia 1907 r., a święcenia kapłańskie otrzymał trzy miesiące później, 21 lutego 1908 r.7

Poszczególne wikariaty i probostwa to:

Tuliszków (od 16 II do 28 X 1908 r.); Poczesna (do 5 III 1909 r.); Wojków (do 16 VIII 1909 r.); Siemkowice (do 26 X 1909 r.); Milejów (pierwszy dłuższy pobyt do15 V 1912 r.) i ostatni: Widawa (do 19 VIII 1913 r.). Probostwa: Tubądzin (do 5 II 1920 r.); Niewiesz (do 26 X 1925 r.); Wrzeszczewice (do 13 III 1928 r.), Bełdów (do 8 IV 1937 r.) i Strzegocin (do 6 X 1941 r.).  

Z akt osobowych wnioskować należy, że najtrudniejszym probostwem dla księdza Jana było to w Niewieszu. Wokół proboszcza zogniskowały się dwa środowiska parafian: jednej grupie nie podobała się forma pracy duszpasterskiej, druga stanęła murem w obronie swego księdza.8 Kuria biskupia poprosiła o ocenę sytuacji dziekana uniejowskiego, ks. kan. A.9 Jędrychowskiego, który w zastępstwie przysłał wicedziekana, proboszcza parafii Świnice, ks. Romana  Pawłowskiego.10 Proboszcz ze Świnic przesłał swoją ocenę właśnie dziekanowi, który w piśmie do biskupa podkreślił: „(…) okazało się, że przesłuchani świadkowie nie mogli złożyć dostatecznych dowodów na poparcie swych zarzutów”.11

Ksiądz Jan Dzikowski na stanowisku proboszcza w Niewieszu pozostał jeszcze przez dwa lata, do 26 października 1925 r.

O pracy w kolejnych dwóch probostwach, we Wrzeszczewicach i Bełdowie, w dokumentach jest niewiele informacji. Dla historyków ważne mogą okazać się sprawozdania finansowe z parafii, a w nich informacja, że w 1931 r. roczny dochód proboszcza w Bełdowie wyniósł 1400 złotych.12 Z tego okresu zachowały się także adnotacje o odbytych rekolekcjach z 16 października 1929 r. (w parafii Dalików),13 z 21 listopada 1932 r. [nazwa miejsca nieczytelna]14 , z 4 października 1936 r. w Kazimierzu (zapewne tym obok Lutomierska)15 oraz o mianowaniu ks. J. Dzikowskiego do Dozoru Szkolnego w Bełdowie,16 gdzie prowadził katechezę. Ksiądz Jan podjął się także nauczania religii w szkole powszechnej w Saniach.17

O pracy w kolejnych dwóch probostwach, we Wrzeszczewicach i Bełdowie, w dokumentach jest niewiele informacji. Dla historyków ważne mogą okazać się sprawozdania finansowe z parafii, a w nich informacja, że w 1931 r. roczny dochód proboszcza w Bełdowie wyniósł 1400 złotych.12 Z tego okresu zachowały się także adnotacje o odbytych rekolekcjach z 16 października 1929 r. (w parafii Dalików),13 z 21 listopada 1932 r. [nazwa miejsca nieczytelna]14 , z 4 października 1936 r. w Kazimierzu (zapewne tym obok Lutomierska)15 oraz o mianowaniu ks. J. Dzikowskiego do Dozoru Szkolnego w Bełdowie,16 gdzie prowadził katechezę. Ksiądz Jan podjął się także nauczania religii w szkole powszechnej w Saniach.17

Zabytkowy spichlerz ziemny przy parafii w Strzegocinie zapewne pamiętający czasy ks. Jana Dzikowskiego. Fot. ks. Mirosław Jagiełło

Ostatnią placówką, w której zakończyło się duszpasterzowanie ks. J. Dzikowskiego, był wspomniany wyżej Strzegocin. W zachowanych księgach metrykalnych znajdują się wpisy ks. Jana, potwierdzone jego podpisami. Świadectwem działalności ks. J. Dzikowskiego w Strzegocinie jest kopia dokumentu, sporządzonego jako ostatni przed aresztowaniem, na którym widnieje rubryka, związana z udzieleniem ślubu i jego odpisem.

Ostatni podpis ks. Jana w księgach parafialnych. 18 Fot. ks. Mirosław Jagiełło

 

 

Księdza Jana aresztowano 6 października 1942 r. i osadzono „w obozie przejściowym w Konstantynowie, od 30 października 1941 r. przebywał w obozie koncentracyjnym Dachau – nr obozowy 28191, zginął w transporcie inwalidów 4 maja 1942 r.”.19 Okoliczności tragicznej śmierci księdza potwierdził L. Bujacz: „Ks. Dzikowski Jan został wywieziony z transportem inwalidów do komory gazowej”.20

Tablica pamiątkowa na łęczyckiej farze z imieniem i nazwiskiem ks. Dzikowskiego. Fot. Zbigniew Rożenek MEDIALAB

Według danych IPN, ks. Jan Michał Dzikowski został zarejestrowany jako więzień Dachau 30 października 1941 r. z numerem 28191. Został zakwalifikowany do transportu inwalidów i skierowany do tzw. zakładu eutanazji w Hartheim koło Linzu. W dokumentach obozowych jako datę śmierci wpisano 10 czerwca 1942 r. Urna z jego prochami została pochowana na cmentarzu Perlacher Forst koło Monachium.21

  1. AAŁ, APK, sygn. 116, b.n., z 9 IV 1937 r., nr 1082, z 20 III 1937 r. i nr 1327 z 27 IV 1937 r.[]
  2. AAŁ, APK, sygn. 116 , nr 1864, z 20 V 1937 r.[]
  3. AAŁ, APK, sygn. 116, nr 1864 z 25 V 1937 r.[]
  4. AAŁ, APK, sygn. 116, nr 2768, z 5 VII 1937 r.[]
  5. O ks. Janie Dzikowskim zob. też: ks. Mirosław Jagiełło, Ks. Jan Dzikowski, „Niedziela” 39/2015.[]
  6. AAŁ, APK, Pismo nr 1453, z 5 III 1930 r.[]
  7. Tamże.[]
  8. Zob. AAŁ, APK, sygn. 116, nr 1085 (nr wewn.) 8, z 10 III 1923 r. i pismo „obrońców” nr 1238 (nr wewn.) 11, z 23 III 1937 r.[]
  9. Imię trudne do ustalenia.[]
  10. Ksiądz Roman Pawłowski został rozstrzelany w pierwszych dniach wojny 20 X 1939 r. w Kaliszu.[]
  11. AAŁ, APK, sygn. 116, nr 1552 (nr wewn.) 13, z 15 VII 1923 r.[]
  12. Jest to odpowiedź proboszcza na zapytanie kurii w tej sprawie. Zob. AAŁ, APK, sygn. 116, nr 5630, z 1 X 1932 r. Szczegółowe sprawozdanie finansowe parafii, zob. tamże, nr 4706, z 14 X 1933 r. Z kolejnego pisma w tej sprawie dowiadujemy się, że dochód proboszcza w tej parafii zmalał w 1935 r. do 1000 zł. Zob. tamże, nr 3191, z 24 VII 1935 r.[][]
  13. Zob. AAŁ, APK, sygn. 116, b.n., z 16 X 1929 r.[][]
  14. Zob. AAŁ, AAŁ, APK, sygn. 116, nr 6638, z 21 XI 1932 r.[][]
  15. Zob. AAŁ, APK, sygn. 116, b.n., z 4 X 1936 r.[][]
  16. Zob. AAŁ, APK, sygn. 116,  b.n., z 31 V 1933 r.[][]
  17. Zob. AAŁ, APK, sygn. 116,  nr 4824, z 16 XI 1936 r.[][]
  18. Zob. AAŁ, APK, sygn.. 116, nr 1/155, z 16 I 1938 r.[]
  19. W. Jacewicz, J. Woś, Martyrologium polskiego duchowieństwa…, dz. cyt., z. 2, s. 221–222.[]
  20. L. Bujacz, Obóz koncentracyjny…, dz. cyt., s.44.[]
  21. Archiwum ITS, dok. nr 9931744.[]